Właściciel supermarketu zawsze płaci za rekontrolę inspekcji
Dla ustalenia opłaty za przeprowadzenie ponownych czynności kontrolnych żywności, nie ma znaczenia czy przedsiębiorca wywiązał się z wcześniejszych zaleceń i czy w ogóle były one zasadne.
Przedstawiciel państwowego powiatowego inspektora sanitarnego przeprowadził kontrolę w supermarkecie. W jej trakcie stwierdzono niewykonanie obowiązku nałożonego wcześniej na jego właściciela.
Konkretnie chodziło o zapewnienie w obrocie handlowym czytelnego znakowania wyrobów cukierniczych i ciastkarskich sprzedawanych bez opakowań. Oznakowanie powinno być wizualnie dostępne ogółowi konsumentów. Po przeprowadzeniu kontroli sprawdzającej inspektor wszczął z urzędu postępowanie w sprawie poniesienia przez spółkę-właściciela supermarketu kosztów przeprowadzenia czynności w ramach kontroli sprawdzającej. Ostatecznie zaś obciążył ją kwotą 75 zł za przeprowadzone ponownie czynności kontrolne. Miały one potwierdzić, czy doszło do usunięcia niezgodności z przepisami prawa żywieniowego w supermarkecie.
Spółka nie chciała płacić
Choć kwota nie była duża, spółka nie zamierzała jej płacić. Twierdziła, że wykonała obowiązek polegający na zapewnieniu w obrocie handlowym znakowania wyrobów cukierniczych i ciastkarskich bez opakowań. Były one czytelne. Tłumaczyła, że powiększyła dotychczasową czcionkę, wyróżniła też nazwy wyrobów, których opis zawarła w tabeli. Wszystko to niewątpliwie czyniło zadość żądaniu organu – uważała spółka.
Upierała się, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta